wtorek, 16 marca 2021

Postać przed Grą

Co prawda w wielu systemach, podczas tworzenia bohatera wybiera się klasę postaci (choćby Cyberpunk), czy nawet profesję (Warhammer), to jednak nie do końca jednoznacznie definiuje to poczynania tego bohatera w czasie przed przygodą, czyli zanim Gracz objął go we władanie. A przecież coś się z tą postacią działo - ma ona historię. I chociaż jest ona przydatna, zawsze interesowało mnie coś innego.

Jak żyła postać Gracza zanim zaczęła się przygoda


Interesuje mnie normalne życie danego bohatera zanim stał się częścią drużyny. Gdzie mieszkał? Skąd brał pieniądze? Jak się utrzymywał?

Podczas pisania (albo losowania) historii postaci zaznaczamy, że rodzice nie żyją, jedyne rodzeństwo jest w więzieniu - wszystko po to, żeby później, w czasie gry nie musieć się o to martwić. Można i tak. Ale nie mówimy nic o tym, w jaki sposób postać zarabia na życie. Jak zdobyła pieniądze, za które kupiła swoje początkowe wyposażenie. Jeśli gramy złodziejem czy płatnym zabójcą, sprawa wydaje się być prosta, ale... nie jest. Nawet postać o tak zdefiniowanym profilu musi mieć jeszcze jakieś zajęcie. W innym przypadku ściągnęłaby na siebie zbyt wielką uwagę - przestępstwa następowałyby zbyt często, a w systemach, gdzie istnieje system podatkowy, wzbudziłaby dodatkowe podejrzenia w ten sposób. A przecież nie każdy bohater zaczyna należąc do syndykatu zbrodni, czy nawet do cechu.

"Poszukiwacz Przygód" to brzmi dumnie


Może i brzmi dumnie, ale nie da się tego do garnka wsadzić. Jeśli zaczynami postaciami pierwszopoziomowymi, niezaawansowanymi, to w założeniu postaci te jeszcze nie przeżyły żadnej istotnej przygody, która daje doświadczenie. Z jakiegoś powodu jednak zdecydowały się porzucić dotychczasowe źródło utrzymania i wyruszyły po przygodę. To, jakie to było źródło i jaki powód skłonił je do jego zmiany jest jedną z najbardziej interesujących mnie kwestii, kiedy ustalam historię postaci. Dlaczego? Ponieważ oznacza przełom, który spowodował, że jesteśmy na tym etapie, na jakim spotykamy się podczas pierwszej sesji. 

Postać jest pełniejsza, gdy zamiast z "człowiekiem korporacji" mamy do czynienia z "biznesmenem, który stracił stanowisko w skutek biurowego romansu", albo zamiast z "łowcą" spotykamy "człowieka, który całe życie spełnił w lesie na polowaniu na zwierzynę, ale w głębi duszy pragnie kontaktu z innymi ludźmi", lub zamiast z "rajfurem" spotykamy się z kimś, kto "odłożył pieniądze, by zwiedzić świat".

Porozmawiajcie ze swoimi Graczami i niech was przekonają co do motywacji swoich bohaterów. Poddajcie w wątpliwość sens sytuacji, w której przewoźnik rzeczny, który całe życie pracuje na tej samej trasie, ma własny prom, kocha wodę i osiedlił się w pięknym domku tuż nad brzegiem rzeki, skąd do pracy ma dosłownie dwie minuty, nagle decyduje się przyłączyć do przejeżdżającej hałastry i porzucić wszystko to, na co pracował całe życie. I niech tym powodem nie zawsze będzie zemsta, tak lubiana przez graczy - każcie im szukać czegoś mniej sztampowatego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz