wtorek, 7 lipca 2020

Scenariusz Fiszkami Pisany

Zwykle scenariusz pisany własnoręcznie ma formę jakiegoś zeszytu, w którym mieszczą się rozmaite notatki na temat wydarzeń w grze. Czasami panuje tam porządek, gdy Gracze jakimś cudem podążają za główną linią, a zadania poboczne traktują właśnie jak zadania poboczne. Najczęściej jednak notatnik pogrążony jest w chaosie, gdy Gracze postanawiają zająć się wątkiem pobocznym, następnie udać na polowanie, by odkryć nawiedzony dom, na plądrowaniu którego spędzają następną sesję, odnajdując starą mapę skarbów, którą oczywiście zaczynają traktować priorytetowo i... zapominają o głównym wątku. Notatki piętrzą się niewykorzystane, a Mistrz Gry zaczyna wertować swój brulion, by odnaleźć co ważniejsze zapiski.

Fiszki z Wydarzeniami


Mając trochę doświadczenia odmieniłem ten proces. Postanowiłem wykorzystać fiszki - małe karteczki ze spisanymi wydarzeniami i ich konsekwencjami, które wykorzystuję na sesji. Zapisuję tam w zasadzie cztery rzeczy:
- Okoliczności w jakich fiszka zostanie zagrana (2 dni po przybyciu do Tristram, o północy na cmentarzu, gdy wystrzelą flarę),
- Co się wydarzy, czyli skrócony opis (najemnik wynajęty przez Diuka rozpozna ich na ulicy, usłyszą odgłos przesuwanej, kamiennej płyty, na horyzoncie pojawi się statek),
- Co z tego wynika (drużynowy wojownik zostanie wyzwany na pojedynek, nastąpi walka z nieumarłymi wstającymi z grobów, piraci przypłyną po drużynę),
- Drugie dno, czyli informacje dla mnie, tłumaczące zjawisko, których Gracze mogą się dowiedzieć w pewnych okolicznościach (okradziona szlachcianka była córką Diuka, znaleziony niedawno pierścień ożywia głodnych nieumarłych, piraci szukają załogi po ostatnim plądrowaniu).

Oczywiście nie zawsze jest to tak sformalizowane, czasem wystarczą dwa słowa, czy symbol, ale warto wiedzieć kiedy dana fiszka się uaktywni i jaki będzie jej efekt. Czasami układają się w ciąg wydarzeń, czasami nie. Oczywiście nadal dobrze jest mieć na podorędziu jakieś notatki (choćby po to, by uzupełnić to, co na fiszce), karty bohaterów niezależnych itp, ale już opisy magicznych pierścieni na fiszce mieszczą się doskonale.

Fiszki świetnie nadają się także do "powiększania świata" - można na nich tworzyć mnóstwo rzeczy, które wykorzystamy przy okazji, niejako obok scenariusza, by wypełnić puste przestrzenie.

Bałagan nie tworzy się, bo każda zagrana fiszka może być natychmiast wyrzucana do śmieci, lub odkładana na osobną stertę do wykorzystania w innej przygodzie, z innymi Graczami. Żonglerka fiszkami pozwala na układanie z nich różnych historyjek o zmiennej chronologii i nie zmusza Graczy do podążania za pojedynczą linią przygody.

Jak wyglądają moje Fiszki


Moje fiszki to karteczki 6,5 x 4 cm, które wyciąłem ze zwykłych kartek. Żeby dodać pikanterii, postanowiłem wykonać je w ekologicznej technice "zero waste" i wykorzystałem kartki, na których uprzednio były różne, niepotrzebne już, notatki do gier. Oczywiście fiszki wycinałem z fragmentów kartki, które nie były zapisane (dół strony, czasem prawa strona karki, gdy pisałem tylko z lewej itp). W ten sposób ze starych notatek powstaje spora ilość dwustronnych fiszek (czasem przydaje się druga strona), na których robię notatki na najbliższe 2 sesje (a dlaczego na dwie?), a po użyciu wyrzucam.

1 komentarz:

  1. Ciekawy pomysł. Dobrze wiedzieć jak inni MG przygotowują swoje notatki. To jest tematyka mało obecna w podręcznikach rpg, a bardzo ważna z punktu widzenia praktyki prowadzenia gier.

    OdpowiedzUsuń