Jak wiadomo, tworzenie bohatera jest bardzo przyjemnym procesem zarówno dla mistrza gry jak i dla gracza. Jest też procesem często lekceważonym. Jeśli nie gramy jednostrzałówki, ale jakąś poważniejszą kampanię dobrym pomysłem jest dać graczowi na stworzenie postaci dużo czasu oraz jako MG samemu w tym procesie uczestniczyć.
Jako MG masz do dyspozycji cały świat, bohaterów, miejsca, krajobrazy, urządzenia, intrygi... Gracz ma tylko swoją postać. Nie umniejszajmy dodatkowo jego roli do wylosowania współczynników, względnie wymyślenia historii. Pozwólmy mu zaszaleć. Z doświadczenia wiem, że gracz, z którym spędzi się 8 godzin wymyślając postać, tworząc jej charakter, wyszukując w internecie zdjęcia twarzy, broni, ubioru, rodzinnego domu, wymyślając powiedzonka, rodzinę, przyjaciół, wrogów itp. utożsamia się ze swoim bohaterem, lubi go i ceni. A więc szanuje i napewno nie raz zawalczy o jego przeżycie.
Gracz nie przesadzi - w 99% przypadków jest to prawda. Wystarczy mu powiedzieć, że powinien wymyslić sobie historie zarówno chwalebne jak i takie, których się wstydzi. Że jeśli ma potężnych przyjaciół, to prawdopodobnie równie potężnych wrogów (taki trik - jeśli ktoś ma samych przyjaciół i wszyscy są bardzo potężni, to jest świetnym celem dla porwania - każdy chętnie zapłaci za niego okup, każdego można szantażować, a gracza porwac łatwiej niż jego przyjaciela - księcia, albo wujka - prokuratora okręgowego). Jeśli pozwolisz graczowi puścić wodze fantazji i kreatywności nie tylko dostaniesz niezwykłego bohatera, ale też dokładny opis całej zgrai bohaterów niezależnych - jego rodziny, znajomych, wrogów... Mistrzowanie bywa ciężkim zadaniem - korzystajmy więc z pomocy graczy. Tworzenie bohatera jest najważniejszym procesem twórczym w RPG, którego większa część przypada na gracza! Później to już tylko robota MG (no - nie tylko, ale głównie). Czemu więc nie wyeksploatować gracza przy tej okazji? Dodatkowo - uczestnicząc w procesie tworzenia postaci, jako MG dowiadujemy się jakie gracz ma oczekiwania co do gry, a przecież sprostanie oczekiwaniom gracza to klucz udanej sesji!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz