wtorek, 23 września 2014

Promocja, czyli Punkty za Styl

Miałem kiedyś takie marzenie, żeby Bohaterowie w grach RPG zachowywali się bohatersko, widowiskowo (może dlatego tak bardzo spodobał mi się system 7th Sea). Niestety - w większości przypadków Gracze wybierają pragmatyzm. Działają tak, by mieć jak największe szanse na powodzenie. Potrafią przeliczać szanse. I nie ma w tym nic dziwnego. Szkoda tylko, że czasem aż prosi się o jakiś wyskok, a Gracz bierze to na chłodno. Dlatego postanowiłem znaleźć sposób, by nieco zaingerować w pomysłowość Graczy. 

Przede wszystkim nie można aż tak narzekać, jak zrobiłem to w pierwszym akapicie. Gracze od czasu do czasu robią coś widowiskowego. Czasem nawet coś głupiego. A czasami im się udaje. I wtedy wszyscy się cieszą, bo przecież wyszło coś fajnego, coś, co wyjść zupełnie nie musiało. A skoro tak, to można ich za to nagrodzić.

Kiedy jakaś ciekawa sztuczka uda się Graczowi na sesji, nagradzam ją, dając graczowi (zależnie od systemu) dodatkową kostkę lub modyfikator, który będzie mógł zastosować przy najbliższej okazji, gdy będzie chciał zrobić coś widowiskowego (użyć umiejętności "sztuczki", czy pokrewnej - zależnie od systemu). Następnym razem więc, będzie spora szansa, że sztuczka się uda (dzięki modyfikatorowi szansa zostanie zrównoważona do sytuacji, gdy Postać zrobiłaby to samo bez udziwnień). A gdy się uda będzie kolejny wybuch radości, ale już bez nagrody. W ten sposób, by zdobyć kolejną nagrodę, Gracz będzie musiał ponownie zaryzykować, a w przypadku sukcesu, następną sztuczkę będzie miał ułatwioną.

W mojej opinii to zwiększa ilość widowiskowych, ryzykownych akcji w czasie sesji, nie zakłócając za bardzo gry. Gracze się cieszą, MG się cieszy, a sesja płynie niezmienna. A gdy Gracz będzie robił coś, co absolutnie musi mu się udać, z pewnością nie będzie niepotrzebnie ryzykował, a więc realizm gdy nie ucierpi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz