wtorek, 29 lipca 2025

Razem czy osobno?

Zastanawiałem się ostatnio, jak ważne jest, by wszyscy Gracze w ten sam sposób wyobrażali sobie opisywaną przeze mnie scenę, lokację, postać, potwora itp. W pierwszej chwili odpowiedź jest jasna - oczywiście, że jest to ważne. Gramy w tę samą grę i powinniśmy tak samo widzieć jej elementy, bo przecież wszystko może mieć znaczenie. Dopiero po chwili dotarło do mnie, że właśnie nie wszystko ma znaczenie... Co więcej, każdy ma inne poczucie estetyki, inne lęki i inne oczekiwania. Dla jednego straszne jest co innego niż dla drugiego, a co innego wydaje się fajne czy odlotowe.

Nawet na podstawie dobrego opisu, w głowach różnych Graczy pojawią się różne obrazy. I nie ma w tym niczego niewłaściwego. Powiem więcej - to dobrze! I to wcale nie znaczy, że Mistrz Gry jest słaby, czy że nie potrafi jednoznacznie opisać danego widoku czy miejsca. Przecież trzeba zostawić coś dla uczestnika!


Na dowód powyższego napiszę, że wolę książki od filmów właśnie ze względu na ten aspekt. W filmie widzę interpretację reżysera, scenografa, scenarzysty, w książce natomiast sam mogę wyobrazić sobie daną scenę, po swojemu i tak, jak mam ochotę. To właśnie warto dać Graczowi! Nie film, ale książkę...

Oczywiście istnieją elementy istotne, które opisać należy jednoznacznie. Warto nadać też ton scenie (czyli klimat). Niech więc Gracze wejdą w korytarz, który ma troje drzwi po każdej stronie (istotna informacja, co do liczby i umiejscowienia drzwi). Niech ten korytarz widzą jako zaniedbane slumsy (nastrój). To, że jeden wyobrazi sobie surowe, stalowe, odrapane drzwi i mrugającą świetlówkę, ktoś inny słabe światło i szereg takich samych, szarych drzwi jak na klatce schodowej bloku z wielkiej płyty a ktoś inny sklecone z byle czego, płycinowe, drewniane, stalowe, zakratowane, pstrokate drzwi i korytarz oświetlony tylko światełkami przeciwpożarowymi, to nic złego - wszyscy "narysują sobie" scenę na własny użytek. Ważne, by dobrze przekazać ISTOTNE informacje. Jeśli drzwi mają być solidne, to podajmy tę informację. Jeśli istotne jest, by było tam niewiele światła, także to przekażmy, ale nie ingerujmy w wyobraźnię Graczy, jeśli nie jest to konieczne.

Odkąd zyskałem takie podejście świadomie (bo przecież nigdy nie da się opisać każdego detalu, więc Gracze już wcześniej wyobrażali sobie wszystko inaczej niż ja), wszystko stało się płynniejsze! To na barkach Graczy spoczywa spora część czerpanej przez nich przyjemności, to oni wzbogacają tło w detale i to oni dostarczają grze bardzo wielu elementów. Ja mogę skupić się na fabule i na tej garstce opisów, które są naprawdę istotne. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz